Działają jako nieuczciwi sprzedawcy, publikują wiele atrakcyjnych ofert sprzedaży, a po otrzymaniu pieniędzy za oferowane produkty nagle znikają, nie wywiązując się z ustaleń. Dotyczy to również wakacyjnych ofert zorganizowanego wypoczynku w kraju i za granicą. Ceny stale rosną dlatego nikogo nie dziwi fakt, że chcąc zaoszczędzić szukamy ofert noclegu na własną rękę. Internetowi naciągacze, wykorzystując ten fakt, zamieszczają w sieci wiele atrakcyjnych ofert wynajmu, a po otrzymaniu pieniędzy za oferowane lokale nagle znikają, nie wywiązując się z ustaleń. Przekonał się o tym kolejny wrocławianin, który skuszony atrakcyjną ofertą wynajmu mieszkania w jednym z polskich nadbałtyckich kurortów, wpłacił na konto oszusta 450 zł zaliczkę, a gdy tylko pieniądze znalazły się na rachunkach „wynajmującego” słuch po nim zaginął, a mężczyzna został z niczym.