Słownik języka polskiego podaje, że graffiti to m.in. napis lub rysunek na ścianie domu, parkanie itp., wykonany farbą w sprayu. Choć dla jednych autorzy tego typu „malowideł ściennych” są artystami, to dla przeważającej grupy właścicieli zniszczonych elewacji są po prostu zwykłymi wandalami. Zatrzymany na gorącym uczynku przez policjantów ze Śródmieścia, 19-latek zalicza się z pewnością do tego drugiego grona „malarzy”. Wafel lub wafloza – te dwa słowa nie znaczą pewnie nic dla przypadkowego przechodnia, lecz dla młodego mężczyzny stanowią kwintesencję artystycznego przekazu, bo tylko takie „dzieła” znalazły się na ścianach przynajmniej 7 budynków, które wskazał skruszony funkcjonariuszom nastolatek.