Pomimo wielu akcji i policyjnych kampanii informacyjnych związanych z przeciwdziałaniem zjawisku fałszywych inwestycji, nadal dochodzi do przypadków, w których osoby ulegają propozycją łatwego oraz szybkiego zysku finansowego, a w konsekwencji zostają oszukane, tracąc często oszczędności całego życia. Ofiarą tego typu przestępstwa padła tym razem 69-letnia wrocławianka. Nieznany sprawca podający się za doradcę inwestycyjnego polecili pokrzywdzonej zainstalować aplikację do obsługi tzw. zdalnego pulpitu. Instalując podane przez oszustów oprogramowanie, niczego nieświadoma kobieta umożliwiła przestępcom wykonanie kilku nieautoryzowanych transakcji z jej rachunku bankowego na łączną kwotę blisko 104 000 zł.